Zmiany czekają nie tylko modę, ale całą branżę tekstylną. Dlaczego trzeba wdrożyć Circular Economy?

Na szczęście konsumenci coraz częściej zwracają uwagę na to, jakie ubrania kupują – sprawdzają dokładny skład na metkach, a także interesują się historią marki, która stoi za danym produktem. Coraz częściej mówi się o konieczności kierowania do odbiorców transparentnego przekazu, w którym zostaje opisany cały proces produkcji. Wszystko po to, aby zwiększać świadomość w społeczeństwie i uczyć swoich konsumentów bardziej odpowiedzialnego podejścia do zakupów ubrań. Oczywiście taką strategię powinno się wnieść do całej branży tekstylnej – zrównoważoną produkcją powinny być objęte również firmy zajmujące się produkcją tkanin obiciowych i dekoracyjnych.

– Każda branża uczestniczy w mniejszym lub większym stopniu w działaniach CSR, czyli społecznej odpowiedzialności biznesu – mówi Józef Kosiorek, prezes firmy FARGOTEX – Świadomość społeczeństwa i właścicieli firm jest coraz większa. Jako jednostka staramy się dbać o środowisko i żyć tak aby nasz wpływ był jak najmniej odczuwalny dla planety. Zatem tym bardziej prowadzenie biznesu wymaga zmian i wzięcia odpowiedzialności za skutki, jakie nasza działalność może wyrządzić. – dodaje Kosiorek.

Konieczne zatem wydaje się wdrożenie Circular Economy w strukturach firm tekstylnych. Oznacza to nic innego, jak wprowadzenie nowej polityki, która pozwoli zminimalizować zużycie surowców i wielkości odpadów, a także emisję i utraty energii. W filozofii gospodarki o obiegu zamkniętym, odpady z jednych procesów są wykorzystywane jako surowce dla innych, co maksymalnie zmniejsza ilość odpadów produkcyjnych.

– Przemysł mody a w tym również tkanin będzie musiał zmierzyć się z restrykcjami i nakazami rządu Unii Europejskiej dotyczących sposobu produkowania tkanin. Z tego powodu przemysł bada gospodarkę o obiegu zamkniętym, która przyjmuje tradycyjny model do użytku, a raczej promuje zamkniętą pętlę, w której przedmioty są ponownie używane, poddawane recyklingowi. – mówi prezes marki FARGOTEX.

Pierwszym krokiem w budowaniu Circular Economy jest tworzenie produktów z materiałów z odzysku. Przykładem takiego działania jest wypuszczona niedawno do sprzedaży ekologiczna linia produktów FARGOTEX. „SAVE THE PLANET” to kolekcja tkanin obiciowych stworzona z myślą o środowisku i jego ochronie. Paleta kolorystyczna kolekcji SAVE THE PLANET nawiązuje do wyjątkowych miejsc i zjawisk występujących na Ziemi. Głęboka zieleń przywodzi na myśl wiecznie zielone lasy tropikalne, niebieskości oddają klimat lodowej krainy. Ale oczywiście nie kolory czynią ten produkt ekologicznym – najważniejszy jest fakt, że wszystkie tkaniny są stworzone z materiałów z drugiego obiegu.

– Wychodząc naprzeciw i będąc świadomym konsumentem i biznesmenem, zacząłem sam działać, aby inspirować innych. Właśnie dlatego stworzyliśmy kolekcję SAVE THE PLANET. Jej zrównoważona produkcja pozwala ograniczyć zużycie wody i energii elektrycznej oraz zmniejszyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Nasza kolekcja jest stworzona nawet w 100% z materiałów z recyklingu, a jednocześnie jest najwyższej jakości, spełnia wszystkie wymagania i posiada dodatkowe właściwości ułatwiające eksploatację. – dodaje prezes firmy FARGOTEX.

Jednak nie tylko użyty materiał ma przekonać entuzjastów ekologii do sięgnięcia po tkaniny FARGOTEX. Drugim ważnym czynnikiem, który wpływa na to, że materiały tej marki są bardziej „eko” to funkcjonalność. Tkaniny z kolekcji SAVE THE PLANET udoskonalone zostały właściwościami Magic Home: łatwym czyszczeniem wodą, utrudnionym wchłanianiem płynów, odpornością na zadrapania – właściowość przyjazna zwierzętom i ochroną przed wirusami – virus protect, co gwarantuje komfort i trwałość  potwierdzoną przez testy certyfikowanych laboratoriów. Pamiętajmy, że odporne na zniszczenia materiały gwarantują dłuższy okres użytkowania, a co za tym idzie, brak konieczności dokonywania ponownych zakupów. W końcu najważniejszym apelem ekologów jest zmniejszenie konsumpcji – zacznijmy zatem kupować jakościowe materiały, które posłużą nam na lata.